poniedziałek, 29 września 2014

Post monotematyczny (dużo zdjęć).

Monotematycznie będzie bo wszystko na szaro. Ale ja ten kolor bardzo lubię bo dobrze się go fotografuje.
Na życzenie koleżanki powstały takie projekty:

Bransoletka szaro-różowa, potrójna z zapięciem magnetycznym. Kolory: Ceylon Petunia a szary Ceylon Frosted Smoke.






Dla czujnych i dociekliwych: tak, ostatnie zdjęcia są takie same. Zostawiłam je jednak aby pokazać jak wyświetlane jest to samo zdjęcie na blogerze zapisane w formacie jpg a jak w png. Oczywiście na korzyść png.
Amerykę odkryłam? Człowiek uczy się na własnych błędach.

Kolejna propozycja: bransoletka z mixów w tonacji szarej:





I ostatnia bransoletka. Szara z diamentowymi w wyglądzie kulkami:



Kolor to Ceylon Frosted Smoky.

I jako wisienka na torcie kolczyki:




Wszystkim, którzy dotrwali do końca, dziękuję za cierpliwość. Starczy tych szarości na dziś.


3 komentarze:

  1. Ooo, jakie fajne kolorki, zwłaszcza urzekło mnie połączenie szarości ze złamanym różem. Lubię takie połączenia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bransoletka z miksów jest przepiękna! Sama bym taką chciała, bo szary to też mój kolor. Gratuluję pomysłu!

    OdpowiedzUsuń
  3. Może i monotematycznie, a nawet monochromatycznie, ale za to jak pięknie. Ja też bardzo lubię szary, bo można go zestawiać z wieloma kolorami i zawsze wygląda świetnie. Twoje biżu jest naprawdę śliczne :)

    OdpowiedzUsuń