Kolor szary nie ma w sobie zbyt wiele ekspresji. Nigdy szczególnie nie przepadałam za projektami w tym kolorze. A jednak. Z zapasów pozostałych z zamierzchłych czasów powstały takie dwie oto bransoletki:
I zmieniłam zdanie. Szary jest kolorem który pasuje do wielu innych. Nawet
do różowego.
W przypadku pierwszej bransoletki róż to Ceylon Petunia a szary Ceylon
Frosted Smoke.
Druga bransoletka połączyła ze sobą kolory Ceylon Frosted Smoke, Frosted
Black Diamond
i
Frosted Gray. Obie bransoletki robione są na 12 koralików w rzędzie metodą
ukośnika.
A przy okazji posta o szarym chciałam się pochwalić, że w wyzwaniu
temtatycznym Kreatywnego Kufra otrzymałam V nagrodę! Po raz pierwszy zgłosiłam swoją pracę w takim konkursie. I jest to dla mnie duże zaskoczenie, że zwróciła czyjąś uwagę. Zaraz spożytkuję przyznaną nagrodę - koralików w pudełku nigdy dość:)