środa, 11 grudnia 2013

Coś się szyje ....

Mój syn nieodmienne widząc mnie z drutami, szydełkiem lub igłą w ręce pyta: "Mamo, co szyjesz?"
Dziś uchylę rąbka tajemnicy. Szyję dla zaspokojenia próżności (biżuteria) i adekwatnie do panującej pory roku (motyw zimowy). Całość już niebawem.





Autor: o
Etykiety: , , , , , , , , ,

4 komentarze:

  1. Paulina Muszyńska11 grudnia 2013 03:14

    Zapowiada się wspaniale! Czekam na rezultat :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Unknown11 grudnia 2013 08:15

    biel i szarość,coś pięknego powstanie!!

    OdpowiedzUsuń
  3. inaurem11 grudnia 2013 22:50

    Niby tylko zapowiedź, ale jaka piękna. Będę czekać z niecierpliwością :)

    OdpowiedzUsuń
  4. M.Argherita11 grudnia 2013 23:11

    Oj będzie cudny juz przebieram nogami , aby zobaczyć efekt końcowy.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)